Dziewczynka zakłócała spokój foki, która spała na brzegu plaży La Jolla w San Diego. Na zamieszczonym w sieci nagraniu widać, jak dziecko rzuca w zwierzę piaskiem, a "Daily Mail" dodaje, że w ruch poszły nawet kamyki. Jak opisuje gazeta, na plaży znajdowały się inne osoby, jednak żadna z nich nie reagowała na zachowanie dziecka. Trzymały one niewielki dystans od zwierzęcia i nie naruszały jego przestrzeni. "Obok stała również kobieta, którą uważa się za matkę dziewczynki - ona także nie powstrzymuje dziecka" - czytamy. Na nagraniu widać jednak, że w pewnym momencie z głośnika słychać komunikat - jest on bezpośrednio skierowany do zaczepiającego fokę dziecka. - Dziewczynko w fioletowym, możesz wyjść, dziękuję - powiedziała ratowniczka. USA: Dziecko rzucało w fokę piaskiem i kamieniami. Zostało wyproszone z plaży Osoba, która zamieściła wideo z całego zajścia na TikToku, zaznaczyła, że dziecku zwrócono uwagę po tym, jak wcześniej dwa razy rzuciła piaskiem w fokę. Jednak w komentarzach, które pojawiły się pod nagraniem, można zauważyć, że użytkownicy chwalą ratowniczkę za wyproszenie dziecka z plaży. Zwracają również uwagę, że plażowicze są zdecydowanie zbyt blisko zwierzęcia. Inni żartowali i pytali, czy jest nagranie, na którym widać jak dziecko opuszcza plażę, płacząc. Według Robyn Davidof, przewodniczącej Sierra Club Seal Society, nikt nie powinien być tak blisko takiego zwierzęcia, ponieważ dzikie zwierzęta mogą być nieprzewidywalne. Dodaje również, że może nawet skończyć się na ugryzieniu.