Według Sądu, przyjęta przed czterema laty ustawa o podwójnym obywatelstwie, jest sprzeczna z ustawą zasadniczą w 22 artykułach. - Ustawa jest kontrowersyjna, niekonsekwentna i zagmatwana. Wymaga od podstaw nowelizacji - stwierdził w orzeczeniu Sąd Konstytucyjny. Ustawa o podwójnym obywatelstwie przewidywała między innymi, że jeśli obywatel Litwy narodowości litewskiej uzyska obywatelstwo innego państwa, będzie mógł zachować również litewskie. Natomiast jeśli Polak - obywatel , otrzyma obywatelstwo polskie będzie musiał zrzec się litewskiego. Takie same zasady obowiązywały w przypadku Żydów i Izraela oraz Rosjan i Rosji. Przeciwko ustawie o podwójnym obywatelstwie protestowali przede wszystkim Polacy i Żydzi mieszkający na Litwie. Polskie organizacje na Litwie w ciągu czterech lat nieustannie zwracały się w tej sprawie do najwyższych władz kraju, apelowały też do władz Polski. Sąd Konstytucyjny rozpatrywał ustawę o podwójnym obywatelstwie na wniosek grupy parlamentarzystów litewskich, w tym narodowości polskiej. - Cieszy nas decyzja Sądu Konstytucyjnego, ale nie jest ona dla nas zaskoczeniem. Nie mogło być innej decyzji, gdyż ustawa o podwójnym obywatelstwie była rażąco dyskryminująca, sprzeczna ze wszystkimi zasadami praw człowieka i elementarnej demokracji - powiedział we wtorek przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, poseł Waldemar Tomaszewski. Wyraził nadzieję, że decyzja Sądu będzie miała szerszy wymiar, że zablokuje przyjmowanie w przyszłości przez litewski parlament ustaw z uwzględnieniem tylko przedstawicieli jednej narodowości - Litwinów.