Wybuchy miały miejsce podczas obchodów Dnia Farmera w ramach perskiego święta Nowego Roku, w których wzięło udział tysiąc osób. Obecny na stadionie gubernator prowincji Mhammad Jasin Khan doznał jedynie lekkich obrażeń. Powiedział, że czuje się dobrze i odpowiedzialnością obarczył talibów. Nie jest znana przyczyna eksplozji, lecz prawdopodobnie wywołały je podłożone urządzenia wybuchowe. Prawdopodobnie sprawcami tego kolejnego ataku w prowincji byli afgańscy talibowie, którzy walczą o wyjście z Afganistanu obcych sił, obalenie wspieranego przez Zachód rządu i o przywrócenie swojej wersji ortodoksyjnego islamskiego prawa, szariatu.