Celem ataku były siły bezpieczeństwa, a także szyiccy funkcjonariusze, zarządzający posterunkiem. Prawdopodobnie zamachowcem był bojownik z Państwa Islamskiego, które w weekend straciło kontrolę nad miastem. Nie wiadomo na razie, kto odpowiada za atak w Bagdadzie. W wybuchu samochodu w centrum miasta, gdzie znajdują się liczne sklepy i restauracje, zginęło 10 osób, a kilkadziesiąt jest rannych. Dżurf al-Sakhar pozostawało w rękach dżihadystów od lata. Miasto jest uważane za strategiczny punkt buforowy między prowincją Anbar, zamieszkałą głównie przez sunnitów a południem kraju, zdominowanym przez szyitów. Irackie siły rządowe odbiły Dżurf al-Sakhar z rąk Państwa Islamskiego po tygodniach walk. Na pozycje dżihadystów w Iraku i Syrii przeprowadzają też naloty wojska amerykańskie. Państwo Islamskie od kilku miesięcy prowadzi ofensywę w Iraku i Syrii. Na zdobytych terenach wprowadza kalifat.