- Jeśli mieszkańcy Krymu podczas wolnego i demokratycznego referendum podejmą decyzję o przyłączeniu Krymu do Federacji Rosyjskiej i dojdzie do historycznego wydarzenia, jakim jest ponowne zjednoczenie Krymu z Rosją, to deputowani Dumy Państwowej podtrzymają i potwierdzą gwarancje dla narodu krymskiego - podkreślił. Uważa on za ważne, aby "w określeniu przyszłości Krymu, w procedurach samookreślenia, wzięli udział wszyscy mieszkańcy Krymu, przedstawiciele wszystkich narodowości mieszkających na półwyspie, w tym przedstawiciele narodu Tatarów krymskich". Naryszkin zwrócił uwagę, że na los Tatarów krymskich miało wpływ wiele ciężkich doświadczeń "i obecnie pojawiają się możliwości zabezpieczenia drogą demokratyczną, równorzędnie z innymi narodami Krymu, pokoju między narodowościami, zgody, realizacji ekonomicznych, społecznych, politycznych praw Tatarów krymskich". Podkreślił, że przyjęcie we wtorek przez parlament Krymu uchwały o gwarancjach praw tatarskiego narodu jest pierwszym, przyjętym w ciągu ostatnich 70 lat dokumentem zawierającym tak poważne zobowiązania w stosunku do Tatarów krymskich. W trakcie wojny zostali wysiedleni Autonomiczną Republikę Krymu w składzie Ukrainy zamieszkuje prawie 2 mln ludzi, z czego około 300 tysięcy to Tatarzy. W związku z oskarżeniami o kolaborację z III Rzeszą w trakcie II wojny światowej Moskwa w 1944 roku podjęła decyzję o wysiedleniu Tatarów z Krymu. Z informacji radzieckich wynika, że w trakcie tej operacji wywieziono w głąb państwa 191 tysięcy ludzi narodowości tatarskiej. W efekcie tych wydarzeń dziś duża część społeczności tatarskiej jest negatywnie nastawiona do władz w Moskwie i możliwości włączenia autonomii krymskiej do Rosji.