Komisja odpowiedzialna za nominacje anglikańskich biskupów (Crown Nominations Commission), w której skład wchodzi duchowy zwierzchnik anglikanów abp Canterbury dr Rowan Williams odrzuciła apel wiernych diecezji o wyznaczenie go następcą ustępującego biskupa dra Toma Butlera. Powodem były obawy, iż nominacja wywoła rozłam wśród anglikanów. Niektóre parafie mogłyby go nie uznać i zażądać wyznaczenia nad nim nadzorcy. Przed laty John służył w Southwark jako kanonik. Żyje w cywilnym związku partnerskim z innym duchownym anglikańskim. Okoliczności utrącenia jego kandydatury nie są jasne. Według "Daily Telegraph" abp Williams miał stracić panowanie nad sobą w czasie dwudniowego zamkniętego posiedzenia anglikańskich hierarchów i laikatu z powodu przecieku z komisji nominacyjnej do tygodnika "Sunday Telegraph", ujawniającego, iż John jest na krótkiej liście kandydatów. Williams miał być zirytowany nie z powodu tego, że John kandyduje, lecz dlatego, iż od członków komisji nominacyjnej wziął przysięgę, iż będą przestrzegać zasad tajności. Przeciek uznał za presję na niego i oświadczył, że nie udzieli swego poparcia żadnemu z kandydatów. Na umieszczenie Johna na liście kandydatów zgodził się niechętnie, ponieważ chcieli tego wierni diecezji. John wywodzi się z liberalnego skrzydła anglikanów. Ma go popierać premier David Cameron, który akceptuje nominacje na biskupów anglikańskich i przedstawia kandydatury Elżbiecie II, tytularnej zwierzchniczce Kościoła Anglii. W 2003 r. abp Williams sprzeciwił się kandydaturze Johna na biskupa sufragana diecezji Reading. Kościół anglikański dopuszcza gejów do święceń kapłańskich (podobnie jak i kobiety), ale jest to głęboko kontrowersyjna kwestia, zwłaszcza w afrykańskich prowincjach tego kościoła. Spory budzi także dopuszczenie gejów oraz kobiet do stanowisk biskupich. Dotychczas jedynym biskupem gejem jest Gene Robinson wyświęcony na biskupa New Hampshire w USA w 2003 r. Sprawa dostępu kobiet do stanowisk biskupich została odłożona do 2014 r.