Przez ponad półtorej godziny nie kursowały pociągi do Oslo. Paraliż komunikacyjny wywołał mężczyzna, który nad ranem wszedł do jednego z tunelów kolejowych. Na wieść o tym wstrzymano ruch pociągów i rozpoczęto akcję poszukiwawczą. W końcu mężczyznę smacznie śpiącego na torach przy jednym z wylotów tunelu znalazły psy tropiące.