Debatę zorganizowaną na miejscowym Uniwersytecie Belmont poprowadzi znany dziennikarz telewizji NBC, Tom Brokaw. Będzie ona miała formę "town meeting", czyli spotkania z wyborcami, w czasie którego sami zadają oni pytania zaproszonym politykom. Uważa się, że formuła ta szczególnie odpowiada McCainowi, który lepiej czuje się w swobodnej wymianie zdań ze zwykłymi ludźmi, niż wtedy, gdy - jak w poprzedniej debacie telewizyjnej na uniwersytecie stanu Missisipi - musi odpowiadać na pytania dziennikarzy. Widownia debaty na Uniwersytecie Belmont będzie się składać z wyborców niezdecydowanych. Obserwatorzy zwracają uwagę, że nie lubią oni na ogół wzajemnych ataków personalnych, które dominują ostatnio w kampanii wyborczej, zwłaszcza ze strony McCaina. Debata w Nashville ma być poświęcona tylko problemom krajowym, chociaż niewykluczone, że padną także pytania o sprawy międzynarodowe. Oczekuje się, że dyskusję zdominują kwestie związane z obecnym kryzysem ekonomicznym w USA. Pierwsza debata, w Missisipi, miała się ograniczać do tematyki zagranicznej, ale z powodu kryzysu niemal połowę czasu zajęła w niej dyskusja o gospodarce. Oceniano potem, że nieznacznie wygrał ją Obama. W sondażach kandydat Demokratów prowadzi ostatnio różnicą kilku punktów procentowych.