Według standardów WHO, wskaźnik ten nie powinien przekraczać 25 mikrogramów na metr sześcienny. Zakłada się, że powietrze jest niezdrowe od 100 mikrogramów, a powyżej 300, dzieci i osoby w podeszłym wieku nie powinny nim oddychać. Oficjalne dane mówią, że w Pekinie poziom zanieczyszczenia przekroczył 400 mikrogramów na metr sześcienny. Nieoficjalne wyniki pomiarów w ambasadzie USA to nawet 800 mikrogramów na metr sześcienny. Amerykanie nie podają jednak tych danych do publicznej wiadomości, ponieważ w ubiegłym roku chińskie władze poprosiły ambasadę USA, by zachowała te pomiary dla siebie. Brudne powietrze powoduje zwiększenie liczby infekcji górnych dróg oddechowych, choroby serca i większą śmiertelność z powodu raka płuc. Wśród najczęściej spotykanych zanieczyszczeń wymienia się pyły oraz dwutlenek węgla. Według ekspertów jest to skutek uboczny intensywnego rozwoju gospodarczego Chin i zaniedbań w polityce ekologicznej.