Ratownicy podpłynęli do samochodu na specjalnych uprzężach i wyciągnęli przerażone dziecko przez okno. Walkę z szalejącym żywiołem utrudniał rwący nurt rzeki, który niemal wytrącił dziewczynkę z rąk strażaka. Szybka interwencja i pasy zabezpieczające pozwoliły jednak szczęśliwie doprowadzić akcję do końca. Razem z dziewczynką w samochodzie były jeszcze dwie kobiety, w tym jedna w zaawansowanej ciąży. Na szczęście cała trójka wyszła z tej sytuacji bez szwanku, nad ich stanem zdrowia przez cały czas czuwa lekarz.