Ukraińcy przebywający na Węgrzech mogą zostać wyrzuceni na ulicę lub odesłani do kraju - tak wynika z nowego dekretu rządowego nr 134, który zmienił prawo obowiązujące ma Węgrzech od 2022 roku, czyli od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę. Według nowej legislacji ukraiński uchodźca otrzyma państwowe wsparcie - bezpłatne zakwaterowanie oraz wsparcie pieniężne - jedynie jeśli jego ostatni oficjalny adres na Ukrainie znajduje się na obszarze "bezpośrednio dotkniętym działaniami wojennymi". Budapeszt stworzył listę regionów, które zostały dotknięte walkami. Do tej pory znalazło się ich tam 13, ale będzie ona co miesiąc aktualizowana. Węgry. Nowe rozporządzenie dotyczące Ukraińców Nie wiadomo ilu z 31 tys. Ukraińców przebywających z powodu wojny na Węgrzech zostanie objętych nowym rozporządzeniem. Organizacje zajmujące się prawami człowieka twierdzą, że najbardziej narażeni są przedstawiciele mniejszości etnicznej Romów z zachodniej części regionu Zakarpacia, którzy wciąż mieszkają w schroniskach, które wkrótce zostaną zamknięte. Ich sytuacja jest skomplikowana przez fakt, że wielu z nich ma podwójne obywatelstwo ukraińsko-węgierskie. To sprawia, że nie kwalifikują się do azylu gdzie indziej w Unii Europejskiej. Wojna na Ukrainie. Sytuacja ukraińskich uchodźców na Węgrzech Zaledwie kilka miesięcy temu wicepremier Węgier - Zsolt Semjen zapewniał, że Węgry nie będą odsyłać uchodźców na Ukrainę, niezależnie od tego, czy zostaną oni wcieleni do wojska, czy nie. - Kierując się elementarnym humanitaryzmem, nie pozwolimy wysłać ich na śmierć - deklarował polityk. Oświadczenie to zostało wydane w odpowiedzi przekroczenie granicy węgiersko-ukraińskiej przez kilkadziesiąt osób. Stwierdził, że w przypadku osób, które przekroczyły granicę, wszczęto na Węgrzech procedurę azylową. Incydent ten miał miejsce w pobliżu ukraińsko-węgierskiego przejścia granicznego Kosyno-Barabasi. Kosyno znajduje się w ukraińskim obwodzie zakarpackim, który jest zamieszkany przez około 100-tysięczną mniejszość węgierską. Źródło: BBC ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!