"1,6 miliarda ludzi może być niedożywionych z powodu problemów w dostępie do jedzenia. Setki milionów ludzi znajdą się poniżej granicy ubóstwa z powodu rosnących cen. Tygodnik "The Economist" przewiduje skutki wojny i proponuje światu zawarcie porozumienia z Rosją i Ukrainą w sprawie międzynarodowych konwojów żywnościowych na Morzu Czarnym" - napisał Podolak. "Targować się z krajem, który wziął zakładników? Cóż, mamy lepszy pomysł. Świat musi zgodzić się na przekazanie Ukrainie wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i innej ciężkiej broni niezbędnej do odblokowania Morza Czarnego. Wtedy wszystko zrobimy sami" - zaapelował prezydencki doradca. Przed kilkoma dniami prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że konieczna jest większa presja na Moskwę, gdyż Rosja wykorzystuje każdą sposobność do destabilizacji sytuacji nie tylko w Europie, ale także w innych częściach świata. Wskazał, że blokowanie przez Rosjan ukraińskich portów i sama wojna mogą spowodować kryzys żywnościowy na świecie, w tym głód w wielu państwach.