"Cały czas dochodzi do naruszeń. Strony konfliktu oświadczają, że realizują porozumienia mińskie, ale ciągle je łamią. W ciągu trzech lat ustaliła się tendencja, że to, co odbywa się w Donbasie, jest normą" - powiedział Hug na konferencji prasowej w Kijowie.Poinformował jednocześnie, że ostatni tydzień przyniósł zmniejszenie wzajemnych ostrzałów na linii rozdziału."Sytuacja związana z bezpieczeństwem w strefie (prowadzonej przez Ukrainę - PAP) operacji antyterrorystycznej pozostaje niestabilna. Liczba naruszeń porozumień o zawieszeniu broni zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim tygodniem o 10 procent, jednak przypadki przemocy odnotowywane były we wszystkich gorących punktach" - podkreślił.Wiceszef OBWE przekazał także, że od początku bieżącego roku w obwodach donieckim i ługańskim, gdzie separatyści kontrolują dwie samozwańcze republiki ludowe, zabitych zostało 68, a rannych - 318 osób cywilnych. "Jest to o 18 procent więcej niż w tym samym okresie 2016 roku" - oświadczył.Konflikt na wschodzie Ukrainy trwa od wiosny 2014 roku. Ogółem zginęło w nim ponad 10 tysięcy osób. Z Kijowa Jarosław Junko