Donald Trump nie pierwszy raz zadziwił obserwatorów na Twitterze. Tym razem prezydent uznał za bardzo zabawny gif, na którym uderzona przez niego piłeczka golfowa "trafia" w plecy wsiadającej do samolotu Hillary Clinton i powala ją na ziemię. Trump "zretweetował" ten post, który pojawił się na profilu jednego z jego zwolenników. Zachowanie Trumpa skrytykował m.in. Walter Shaub, były pracownik administracji George'a W. Busha i Baracka Obamy. Sporo komentarzy wzbudził również wpis, w którym prezydent w swoim stylu nadał przydomek przywódcy Korei Półnconej Kim Dzong Unowi. Trump określił go mianem "Rocket Man", nawiązując do przeboju Eltona Johna i prób rakietowych Una. "Wczoraj rozmawiałem z prezydentem Moonem z Korei Południowej. Zapytałem, jak się miewa Rocket Man. Długie kolejki po benzynę w Korei Północnej. Jaka szkoda!" - napisał Donald Trump. Jak informowały media, generał John Kelly, przed objęciem kierowniczego stanowiska w Białym Domu, prosił prezydenta, by mógł sprawdzać jego wpisy na Twitterze przed publikacją. Dziennikarze odnotowali, że w ostatnim czasie prezydent "uspokoił się", jeśli chodzi o aktywność w tym serwisie społecznościowym. (mim)