Donald Trump przejdzie badania w szpitalu. "Trzeba to zrobić"
Donald Trump uda się w piątek do szpitala wojskowego, gdzie przejdzie coroczne rutynowe badania lekarskie. "Trzeba to zrobić" - podkreślił. Prezydent USA w krótkim wpisie nadmienił też, że czuje się świetnie. Co wiadomo o zdrowiu republikanina?

O szczegółach swojej wizyty w placówce medycznej poinformował sam prezydent USA w serwisie Truth Social.
"Z przyjemnością informuję, że moje od dawna zaplanowane badania medyczne odbędą się w Walter Reed Army Medical Center w ten piątek" - napisał Donald Trump. Szpital zlokalizowany jest pod Waszyngtonem.
Republikanin podkreślił, że jest w świetnej formie. "Nigdy nie czułem się lepiej" - podkreślił.
"Niemniej jednak trzeba to zrobić" - skwitował w krótkim wpisie przywódca Stanów Zjednoczonych.
Stan zdrowia Donalda Trumpa. Prezydent USA uda się na badania
Jak Trumpa opisuje AFP? "Prezydent USA ma 78 lat, gra w golfa, powstrzymuje się od picia alkoholu i palenia papierosów, jednak jest znany z tego, że lubi fast food i dobrze wysmażone steki" - można przeczytać w jednej z depesz agencji.
Z udostępnionych fragmentów wyników badań z poprzednich lat dowiedzieć można się m.in., że Trump miał być "w doskonałym zdrowiu", jednak stwierdzono u niego lekką nadwagę.
W 2019 roku mierzący 1,9 m Trump ważył 110 km, czyli o około 3 kg więcej niż krótko przed objęciem urzędu. Stwierdzono także, że przyjmował leki na wysoki poziom cholesterolu.
W amerykańskich mediach wielokrotnie podnoszono, że informacje o stanie zdrowia Donalda Trumpa są bardzo skąpe.
Zdrowie Trumpa jednym z tematów kampanii
Zdrowie stało się także jednym z wiodących tematów w momencie, gdy w oczy zaczęły rzucać się kłopoty byłego prezydenta, wtedy jeszcze ubiegającego się o reelekcję, Joe Bidena.
Ujawnienia szczegółowych wyników badań Trumpa domagała się w kampanii Kamala Harris, która w wyścigu o Biały Dom ostatecznie zastąpiła Bidena.
Zwyczajowo o wynikach rutynowych badań prezydentów informuje po testach lekarz Białego Domu.
Donald Trump będzie obchodził 79. urodziny w czerwcu. Pod koniec drugiej kadencji będzie miał 82 lata, co uczyniłoby go najstarszą osobą sprawującą urząd prezydenta w historii USA.
Źródła: AFP, Reuters, Interia
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polubInteria Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!