Przypomnijmy, że w jesiennych wyborach prezydenckich republikanów będzie reprezentować obecna głowa państwa - Donald Trump, a demokratów - Joe Biden. Kampania przeciwko kandydatowi demokratów opiera się na dwóch filarach: sztab Donalda Trumpa przedstawia 77-letniego byłego wiceprezydenta jako osobę z problemami wieku starczego, a także stronnika Chin. W najnowszej kampanii na Facebooku Joe Biden wprost nazwany jest "starym i nie w formie". Pokazywane są sytuacje, gdy mylił się i zapominał, co chce powiedzieć. "Zdrowie geriatryczne to nie jest powód do żartów" - podkreślono. Jednocześnie Donald Trump w dobie pandemii koronawirusa przedstawia Joe Bidena jako polityka miękkiego wobec Chin, robiącego z Chinami różnorakie interesy. Najnowsze facebookowe spoty można zobaczyć tutaj i tutaj. Co na to Joe Biden? W nowym spocie kandydat demokratów pokazuje kalendarz pandemii, dowodząc, że Trump kompletnie nie stanął na wysokości zadania. Cytowane są wypowiedzi prezydenta, w których bagatelizował zagrożenie. Kampania Bidena przekonuje, że Trump zawiódł naród jako przywódca w czasie bezprecedensowego kryzysu. W czasie tego pojedynku w sztabie Bidena trwa również "proces rekrutacyjny" na kandydata na wiceprezydenta. Jak podaje "New York Times", rozważane są dwie kandydatury: Kamali Harris i Amy Klobuchar. Obie senatorki rywalizowały z Bidenem w prawyborach. Wybory prezydenckie w USA mają się odbyć 3 listopada 2020 roku.