Rene Delorm powiedział również, że Fayed poprosił go wcześniej o przygotowanie szampana. Wspomina jak mówił Fayedowi, że być może zostanie ojczymem przyszłego króla. Delorm poszedł razem z Dianą i Dodim do jubilera po pierścionek zaręczynowy. Para musiała się przeciskać przez tłum paparazzich. - Dodi powiedział: "Rene, przygotuj szampana, ponieważ gdy wrócę zamierzam poprosić Dianę o rękę", po czym wyciągnął z kieszeni pudełeczko i pokazał mi pierścionek - zeznał kamerdyner. - Nie mogłem uwierzyć. Dlaczego nie wierzyłem? Tyle razy mówiłem mu, żeby się ożenił i założył rodzinę. Był przecież przystojnym i bogatym mężczyzną, potrzebował tylko rodziny - dodał. Delorm był świadkiem różnych scen. Widział, jak zakochani tańczyli ze sobą, widział, jak Fayed dotykał brzucha księżnej Diany, ponieważ pojawiły się plotki, że Diana jest w ciąży. Ojciec Dodiego jest przekonany, że śmierć jego syna i księżnej Walii nie była przypadkowa.Twierdzi, że zostali zamordowani na rozkaz księcia Filipa - czytamy w "The Telegraph".