Ta konserwatywna gazeta od samego początku związana jest z zamieszkiwanym przez 2,7 mln ludzi Chicago, z czego według spisów powszechnych, ponad 180 tys. stanowią Polacy. Polonii jest poświęcony kamień z Wawelu, wmurowany w latach 1923-1925 podczas budowy nowej siedziby redakcji, Tribune Tower. Dodatek o historii Polski w "Chicago Tribune" Historia "Chicago Tribune" zaczęła się w 1847 roku, kiedy James Kelly, John E. Wheeler i Joseph KC Forrest założyli gazetę. Pierwsza istotna ewolucja dziennika miała miejsce w roku 1855, kiedy nowy redaktor i współwłaściciel, Joseph Medill, uczynił z niej jeden z czołowych głosów nowej Partii Republikańskiej. Dzienny nakład wzrósł z około 1,4 tys. egzemplarzy w 1855 roku do 40 tys. w czasie wojny secesyjnej, kiedy gazeta zaangażowała się we wsparcie prezydenta Abrahama Lincolna i emancypację. Gazeta szczyci się tym, że była ulubionym dziennikiem Abrahama Lincolna, 16. prezydenta Stanów Zjednoczonych, zarówno przed objęciem urzędu, jak i wówczas, gdy został już wybrany na stanowisko. Gazeta stała się symbolem Chicago za sprawą nowej siedziby, Tribune Tower, wybudowanej w pierwszej połowie lat 20. XX stulecia. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w Chicago. Wieżowiec zaprojektowali architekci John Howells i Raymond Hood, którzy inspirowali się między innymi jedną z wież francuskiej katedry Notre Dame de Rouen. Gdy gazeta przeniosła się do nowej siedziby, zatrudniała około 2 tys. osób, a jej nakład wynosił 650 tys. egzemplarzy. Przed rozpoczęciem budowy Tribune Tower korespondenci "Chicago Tribune" przywieźli kamienie i cegły z różnych historycznie ważnych miejsc na całym świecie. Wiele z tych fragmentów zostało wkomponowanych w najniższe poziomy budynku i jest oznaczonych miejscem ich pochodzenia. Kamienie zawarte w ścianie pochodzą z takich miejsc jak katedra św. Szczepana w Wiedniu, katedra w Trondheim, Tadź Mahal, Partenon, Hagia Sophia, Pałac Westminsterski, Piramida Cheopsa, katedra Marii Panny w Paryżu, grób Abrahama Lincolna, Wielki Mur Chiński oraz wieża maślana katedry w Rouen, która zainspirowała kształt budynku, a także fragment kolumny z Wawelu, umieszczony w niszy nad lewym górnym rogiem głównego wejścia, będącej wizualnym hołdem dla licznej polskiej populacji Chicago. Jednym z największych osiągnięć w historii "Chicago Tribune" było zdobycie tekstu Traktatu Wersalskiego w czerwcu 1919 roku. Innym - ujawnienie planów wojennych Stanów Zjednoczonych w przeddzień ataku na Pearl Harbor. 1 maja 1974 roku gazeta opublikowała kompletny, liczący 246 tys. słów tekst taśm z Watergate, w 44-stronicowym dodatku, który trafił na ulice 24 godziny po ujawnieniu stenogramów przez Biały Dom Nixona. "Chicago Tribune" była pierwszą gazetą, która opublikowała stenogramy. "Chicago Tribune" zdobyła też 28 nagród Pulitzera. "Chicago Tribune" partnerem polskiego portalu Dziennik jest konserwatywny pod względem ekonomicznym i sceptyczny wobec zwiększenia płacy minimalnej i wydatków na świadczenia społeczne. W 2008 roku po raz pierwszy w historii poparł kandydata Demokratów na prezydenta, Baracka Obamę. Udzielił mu również poparcia cztery lata później, a w 2020 roku poparł Joe Bidena. Obecnym redaktorem naczelnym gazety jest Colin McMahon. "Chicago Tribune" został partnerem portalu Wszystko co Najważniejsze w Stanach Zjednoczonych. Jest to kolejny zagraniczny partner WcN. - Cieszymy się z tego partnerstwa i wspólnych realizacji, które już teraz mogą zobaczyć czytelnicy obu tytułów i które przed nami - powiedział Eryk Mistewicz, prezes zarządu Instytutu Nowych Mediów wydającego Wszystko co Najważniejsze. - Partnerstwo przybrało konkretną formę wymiany materiałów, intensywnych kontaktów międzyredakcyjnych, bardzo dobrych relacji dziennikarzy naszych tytułów - dodał. - "Chicago Tribune" jest dla nas ważne szczególnie - wyjaśnia Michał Kłosowski, z-ca redaktora naczelnego Wszystko co Najważniejsze i szef działu projektów specjalnych Instytutu Nowych Mediów. - Chicago to jedno z największych miejskich skupisk Polonii. Każdy tekst z Polski, który publikuje "Chicago Tribune", jest szeroko komentowany, przekazywany dalej. Chcemy też więcej tekstów z Chicago w naszych tytułach, warto zbliżać nasze kraje i środowiska - podkreślił.