Stopy procentowe spadają O "zamrożeniu" wysokości stawki LIBOR CHF można było mówić właściwie od drugiej połowy 2015 r. Ostatnie tygodnie przynoszą jednak w tym względzie spore i odczuwalne ożywienie. LIBOR szwajcarskiej waluty spadł bowiem z notowanego w czerwcu poziomu -0,73 proc. do -0,86, odnotowanego pod koniec sierpnia. Nic jednocześnie nie wskazuje, aby w tej materii coś miało się zmienić na niekorzyść polskich kredytobiorców, którzy zaciągnęli jakiś czas temu kredyty denominowane we franku szwajcarskim. Przeciwnie: analitycy wskazują, że ten trend powinien się utrzymać jeszcze przez jakiś czas. Więcej informacji znajdziesz na TradeUp. Wysokość stawki LIBOR CHF spada, bo inwestorzy działający na rynkach finansowych spodziewają się, że szwajcarski bank centralny (SNB) podejmie w niedługim czasie decyzję o kolejnych obniżkach oficjalnych stóp procentowych. Jest to skorelowane m.in. z brakiem oznak inflacji i gorszą sytuacją szwajcarskiej gospodarki, która - po bardzo udanym 2018 roku - zaczęła sobie w końcu radzić nieco gorzej (przypomnijmy, że PKB Szwajcarii urosło w ubiegłym roku o 2,8 proc.). Największy wpływ na działania szwajcarskiego banku centralnego może mieć jednak obniżka stóp procentowych przeprowadzona zaledwie kilka dni temu przez Europejski Bank Centralny (EBC). Ujemne oprocentowanie kredytów frankowych? Wróćmy jednak do polskich kredytobiorców, bo to o nich tutaj przede wszystkim chodzi. Obniżka stawki LIBOR CHF powinna sprawić, że banki, które oprocentowanie kredytów aktualizują każdego miesiąca, powinny zmniejszyć ich wysokość już teraz. Nieco inaczej będzie natomiast w kontekście umów, których oprocentowanie aktualizowane jest co kwartał - w tym przypadku na obniżki trzeba będzie poczekać do końca września. Eksperci twierdzą, że spadek stawki LIBOR CHF oraz ostatnia decyzja EBC może doprowadzić do rzadko spotykanej sytuacji, w której oprocentowanie kredytów okaże się nawet ujemne (z takim zjawiskiem mieliśmy do czynienia po raz ostatni w latach 2006-2007). Wynika to z prostej kalkulacji: jeśli ktoś wziął kredyt z marżą mniejszą niż 0,8 proc., to wobec ostatnich spadków stawki LIBOR CHF - wynoszącej teraz ok. -0,85 proc. - znajdzie się w sytuacji, gdy odsetki od pożyczonej kwoty będą zmniejszały, a nie zwiększały ratę kapitałową. Spada liczba kredytów frankowych Biuro Informacji Kredytowej podało, że liczba kredytów mieszkaniowych zaciąganych przez Polaków we frankach szwajcarskich systematycznie maleje (w czerwcu tego roku - w stosunku do czerwca ubiegłego roku - ubyło 23,32 tys. rachunków). Nie zmienia to jednak faktu, że do spłaty wciąż pozostaje prawie 460 tys. kredytów frankowych o łącznej wartości ok. 102,8 mld zł. Komisja Nadzoru Finansowego podała tymczasem, że wartość kredytów frankowych obsługiwanych przez polskie banki osiągnęła w lipcu tego roku poziom 98 mld zł, czyli o 3,7 mld zł mniej niż w roku poprzednim. Kredyty frankowe stanowią w tej chwili 23 proc. wszystkich kredytów mieszkaniowych udzielonych krajowym gospodarstwom domowym.