Do Polski wyruszył transport z niemieckimi Patriotami
Niemiecka Bundeswehra rozpoczęła dziś relokację systemów obrony przeciwlotniczej Patriot do Polski. Większość sprzętu i żołnierzy pochodzić ma z jednostki wojskowej w Bad Sülze z przygranicznego landu Meklemburgia-Pomorze Przednie. Transport wyruszył, gdy z wizytą w Berlinie przebywa premier Mateusz Morawiecki.

Do Polski mają trafić trzy systemy Patriot, a wraz z nimi jednostki radarowe i namierzające. Obsługą baterii zajmą się "setki żołnierzy, których trzeba będzie zakwaterować i zaopatrzyć" - donosi telewizja NDR. Jak dodały niemieckie media, jedna z baterii już trafiła na Słowację.
Początek transportu niemieckich Patriotów, które przeznaczone są do wsparcia ochrony polskiej strefy powietrznej, ma miejsce podczas wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Berlinie.
Niemieckie systemy "Patriot" dla Polski. Baterie wyruszyły do Polski
Decyzja o przekazaniu systemów z Niemiec do Polski została podjęta po listopadowym incydencie w Przewodowie. Wówczas, podczas zmasowanego rosyjskiego ataku powietrznego na Ukrainę, jedna z rakiet ukraińskiej obrony przeciwlotniczej spadła na terytorium Polski, zabijając dwóch obywateli naszego kraju.
Początkowo trwał spór o to, czy umieścić owe baterie po polskiej czy ukraińskiej stronie granicy, o co postulował m.in. wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Ostatecznie strona niemiecka przekazała wsparcie zarówno Polsce, jak i broniącej się Ukrainie.