Swoje oświadczenia Dmytro Jarosz zamieścił w sieci społecznościowej oraz na stronie internetowej Prawego Sektora."Ukraińcy zawsze popierali walkę wyzwoleńczą narodu czeczeńskiego i innych narodów Kaukazu. Teraz nadszedł czas, abyście wy okazali poparcie Ukrainie"- napisał Jarosz. "Rosja nie jest taka silna, jak się wydaje"- dodaje. Doku Umarow to jeden z najbardziej niebezpiecznych czeczeńskich bojowników, brał na siebie odpowiedzialność na akty terrorystyczne na terytorium Rosji. Były wśród nich zamachy w moskiewskim metrze w 2010 roku i wybuch na lotnisku "Domodiedowo" w 2011 roku. Prawy Sektor to opozycyjny ruch o charakterze nacjonalistycznym, którego członkami są młodzi ludzie o poglądach ultraprawicowych i neofaszystowskich. Jako grupa zorganizowana powstała w czasie protestów na kijowskim Majdanie. Prawy Sektor jest zarówno przeciwko zbliżeniu z Rosją, jak i z Unią Europejską, ale nie odcina się od dziedzictwa europejskiego. Członkowie organizacji odwołują się do tradycji Stepana Bandery, Romana Szuchewycza, a także OUN i UPA. Członkowie Prawego Sektora tworzą główne siły samoobrony kijowskiego Majdanu jako oddziały paramilitarne uzbrojone w bron palną. Wiadomo też, że są szkoleni przez weteranów wojny w Afganistanie.