Kilka godzin temu otwarto lokale wyborcze na wschodnim wybrzeżu, w tej chwili rozpoczyna się głosowanie w Kalifornii. W większości lokali wyborczych głosowanie przebiega bez zakłóceń. Jednak w wielu miejscach na Florydzie tysiące osób czeka w kolejkach na możliwość głosowania. Podobne informacje dochodzą z Ohio. W USA wtorek wyborczy jest normalnym dniem pracy. Pracodawcy musza jednak zwolnić pracowników na głosowanie. Mitt i jego żona Ann Romney głosowali w wyborach w Belmont, Massachusetts. Swój głos oddał też wiceprezydent Joe Biden. Prezydent Barack Obama głosował już w ubiegłym tygodniu w ramach tak zwanego "wczesnego głosowania". Prezydent USA spędzi dzisiejszy dzień wraz z rodziną i znajomymi. Z kolei Mitt Romney nadal prowadzi kampanię wyborczą. Za kilka godzin spodka się z mieszkańcami Ohio i Pensylwanii. Romney chce w ten sposób zmobilizować swoich zwolenników w stanach, w których traci w sondażach do Baracka Obamy. Kandydat republikanów powinien wygrać w co najmniej jednym z nich jeśli chce mieć szansę na prezydenturę.