Tyle pieniędzy brakuje w państwowej kasie do tego, aby zapewnić pełną opiekę emerytom i chorym. Na taki pomysł wpadł rząd w Paryżu. Nowe przepisy wejdą w życie prawdopodobnie za dwa lata. Wszystkie firmy i organizacje będą mogły same wybrać święto lub dzień wolny, z którego zrezygnują. - Ta inicjatywa opiera się na zasadzie braterstwa i solidarności. Ludzie poświęcą dzień wolny, a firmy poświęcą zysk z jednego dnia - tak opisał to francuski premier Jean-Pierre Raffarin. Pomysł zrodził się po tym, jak w czasie wakacyjnej fali upałów, zmarło blisko piętnaście tysięcy Francuzów w podeszłym wieku. Jak się okazało, wielu z nich zmarło z powodu braku odpowiedniej opieki medycznej.