Autor tekstu okraszonego zdjęciami z niewybrednymi podpisami drwi z procesu beatyfikacyjnego papieża Polaka i wyśmiewa się z przypisywanych mu cudów. Gazeta umieściła kilka zdjęć papieża. Na jednym z nich widać rzeźbę - zdjęcie to podpisano słowami: "Mieszkańcy rodzinnej miejscowości Jana Pawła II widzą w drzewie podobiznę papieża". Pod fotografią z Fidelem Castro napisano, że prawdopodobnie dzięki papieżowi Fidel Castro skutecznie unika śmierci z rąk agentów CIA. Na kolejnym zdjęciu chory papież trzyma hostię. Autor artykułu uważa, ze jest to płyta CD, po włączeniu której wiele osób na wózkach inwalidzkich wstało o własnych siłach. Gazeta sugeruje inne przykłady "cudów", które można mu przypisać. Znajduje się tam między innymi zdjęcie papieża jadącego papamobile po bieżni stadionu sportowego opisane jako "moment zdobycia złotego medalu w igrzyskach paraolimpijskich w Port Parkinson". Redakcja "Die Welt" na razie unika kontaktów z mediami. Korespondent RMF FM usłyszał tylko komentarz, że redakcja nie rozumie tego zamieszania, bo przecież chodzi o satyrę, a takiej formy dziennikarstwa nie należy brać poważnie. Ambasada Polska w Berlinie chce zaprotestować przeciwko formie tej satyry i naśmiewaniu się z choroby papieża-Polaka. Polscy dyplomaci mają nadzieję, że "żarty" dziennika nie trafiły do szerokiego grona odbiorców, ale ukazały się tylko na internetowych stronach "Die Welt". Pierwsze komentarze internautów, które pojawiły się na stronie "Die Welt" są niezwykle krytyczne: "Nic dziwnego - wychodzi prawdziwa niemiecka natura. Typowi Niemcy, którzy wszystko krytykują. Może powinni zacząć żartować z Benedykta XVI?". Komentarze są po niemiecku, po polsku, a także po angielsku: "Jestem ateistą, ale nie rozumiem, co was do tego skłoniło. Naprawdę chcecie, żeby was znienawidziło dziewięćdziesiąt procent Polaków?"