Dwóch biologów ogłosiło odkrycie pięciu nowych gatunków ślimakożernych węży występujących w Kolumbii, Ekwadorze i Panamie. Słynnemu hollywoodzkiemu aktorowi i działaczowi na rzecz ochrony środowiska przypadł zaszczyt nadania nazwy jednemu z nich na cześć ukochanej kobiety - własnej matki - podaje bussinesinsider.com. Alejandro Arteaga i Abel Batista zaczęli poszukiwanie nowych węży po tym, jak pojawiły się dowody na to, że węże należące do podrodziny Dipsadinae, które występują w Ameryce Północnej i Południowej, mogą stanowić odrębny gatunek. Badacze zebrali i zsekwencjonowali DNA z zachowanych próbek należących do 19 osobników, aby porównać różnice między nimi. To wystarczyło, by stwierdzić odkrycie nowego gatunku. Raport z wynikami tych badań został opublikowany w czasopiśmie "ZooKeys". Ślimakożerny wąż DiCaprio nazwany po "kobiecie jego życia" W informacji przesłanej do "Insidera" Arteaga wyjawił, że zebranie próbek DNA zajęło zespołowi półtora roku. Ich analiza została wykonana znacznie szybciej - trwała zaledwie kilka dni. "Ukończenie tego projektu było kamieniem milowym w mojej karierze, ponieważ pozwoliło mi wnieść wkład w społeczność naukową i jednocześnie w ochronę grupy nieuchwytnych i zagrożonych gatunków" - zaznaczył biolog. Z pięciu odkrytych węży wyróżnia się szczególnie jeden: ma czerwono-pomarańczowe ubarwienie i duże, mieniące się w świetle pomarańczowe oczy. Nazywany jest potocznie "ślimakożernym wężem DiCaprio". Jego nazwa naukowa, Sibon irmelindicaprioae, jest z kolei mieszanką imienia matki aktora Irmelin Indenbirken i nazwiska DiCaprio. Syn często zabiera ją na ceremonie wręczania nagród i w wywiadach mówi o niej, jako "kobiecie jego życia". Gatunek ten jest niezwykle rzadki i zamieszkuje drzewa w dużej mierze niezbadanej, gęstej dżungli Chocó-Darién, która biegnie wzdłuż wybrzeża Pacyfiku w Kolumbii i na północ do Panamy - czytamy w "The Independent". Gwiazda ekranu została wybrana do nadania imienia wężowi w celu podniesienia świadomości "kwestii niszczenia lasów deszczowych w wyniku operacji wydobywczych" - podano w komunikacie prasowym Fundacji Khamai. Nie atakuje, ale... śmierdzi Wąż DiCaprio jest opisywany jako "łagodny" i nie kąsa, gdy próbuje bronić się przed innymi zwierzętami. Zagrożony, chowa głowę między zwoje ciała i wytwarza "piżmowy i nieprzyjemny zapach" - informują autorzy badania. Pożywienia szuka na krzewach i liściach palmowych znajdujących się na dużej wysokości, nawet 3 metrów nad ziemią. Pochodzi ze wschodniej Panamy i zachodniej Kolumbii. Niestety, naukowcy zauważyli, że dopiero co odkryte węzę już są narażone na wyginięcie przez nielegalne wydobycie złota oraz miedzy w lasach, na terenie których żyją. Pod te działania wycinane są ogromne obszary leśne, co sprawa, że miejsc do egzystencji dla nowych gatunków jest coraz mniej. Znika też źródło pożywienia tych gadów - ślimaki występujące w pobliżu rzek i strumieni - ze względu na zanieczyszczenie wody przez kopalnie. Czytaj też: Ważny termin dla milionów Polaków. Nie przegap, bo dostaniesz niższą pensję