Według "Spiegla" urząd prezydencki poinformował w ubiegłym tygodniu stronę rosyjską o decyzji. Tygodnik przypomina, że prezydent Niemiec był na igrzyskach letnich w Londynie. Informacja ukazała się na stronie internetowej tygodnika.Prezydentowi zależy na tym, by jego odmowa nie została uznana za przejaw lekceważenia sportowców. Dlatego głowa państwa przyjmie ich po powrocie z olimpiady 24 lutego w Monachium - czytamy w "Spieglu". Gauck od objęcia urzędu w marcu 2012 roku nie złożył jeszcze oficjalnej wizyty w Rosji. Wielokrotnie wypowiadał się krytycznie o łamaniu praw człowieka w Rosji i ograniczeniach działalności tam mediów. Przedmiotem krytyki jest szczególnie ustawa zakazująca propagandy homoseksualizmu. Rosjanie będą gospodarzami Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi, która odbędzie się 7-23 lutego 2014 roku.