- W budynku zostały wybite okna i wyważone drzwi wejściowe, część pomieszczeń została zalana wodą - powiedział jeden ze świadków.We wtorek wieczorem i w nocy na środę uczestnicy akcji protestu zajęli budynek lwowskiej administracji obwodowej, siedzibę obwodowego urzędu spraw wewnętrznych i delegaturę Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. W rękach sił opozycyjnych jest też kilka komend dzielnicowych milicji i przedstawicielstwo ministerstwa dochodów i podatków. Zaatakowano też jednostkę wojsk wewnętrznych MSW, wyniesiono z koszar tarcze i hełmy i wysłano do Kijowa na Majdan. Żołnierzy puszczono wolno. Burmistrz Lwowa Andrij Sadowyj poinformował, że w czasie akcji rany odniosło około 30 osób. Z komend milicji zniknęła amunicja.