O zamiarach tych powiadomiła minister ds. ochrony środowiska Brazylii Marina Silva de Lima. Rządowy plan zakłada dostarczenie internetu do 150 niewielkich społeczności z Amazonii. Komputery zapewnić powinny władze regionalne i lokalne. Wiele z wiosek, które rząd chce podłączyć do sieci, jest odciętych od świata z powodu braku podstawowej infrastruktury, w tym dróg. Mieszkaniec stanu Acre na Nizinie Amazonki, cytowany przez agencję Reutera opowiada, że właśnie dzięki internetowi ludzie z jego wioski mogli szybko rozesłać informację o nielegalnym wyrębie drzew prowadzonym w ich okolicy i sprowadzić policję. Na terenach Amazonii znajduje się 30 proc. światowych gatunków zwierząt i roślin. Lasy deszczowe są jednak niszczone poprzez nielegalny wyrąb i niszczenie dżungli pod pola uprawne. Rząd Brazylii usiłuje ograniczyć ten proceder, m.in. poprzez prowadzony monitoring satelitarny tych obszarów. Uważa się, że w Amazonii żyją nadal zupełnie izolowane od świata plemiona, które dotąd nie miały kontaktu ze współczesną cywilizacją.