Według funkcjonariuszy 43-latek z Kalundborga wysłał do Rasmussena dwa listy zawierające żądanie wycofania żołnierzy i groźby. Policja zignorowała pierwszy, uznając, że groźby w nim zawarte nie mają pokrycia, jednak zdecydowała się aresztować mężczyznę po otrzymaniu drugiego listu. W środę sąd uznał, że podejrzany pozostanie w areszcie do czasu zakończenia postępowania.