Policjanci poinformowali w sobotę, że trzech uzbrojonych bandytów dokonało w piątek napadu na sklep jubilerski w centrum miasta, terroryzując pistoletem personel i zabierając luksusowe zegarki wartości ok. 270 tys. euro. Jeden z pracowników sklepu rzucił się w pościg za uciekającymi rabusiami uzbrojony w myśliwską dubeltówkę. Przyłączył się też kierowca ciężarówki, blokując bandytom drogę ucieczki do ich samochodu. Przybyła na miejsce policja zatrzymała dwóch z nich, pilnowanych przez sprzedawcę ze strzelbą i odzyskała zrabowane zegarki. Natomiast trzeci napastnik, również uzbrojony, zdołał uciec i skryć się w ogrodzie jednego z okolicznych domów. Po trzech godzinach wytropiły go policyjne psy; mężczyzna oddał się w ręce policji nie stawiając oporu. Cała trójka stanęła w sobotę przed sądem w Viborgu, stolicy regionu Północnej Jutlandii, który zdecydował o ich osadzeniu w areszcie śledczym.