W Minneapolis dalajlama powiedział dziennikarzom, że jest bardzo łatwo wyeliminować osobę, lecz konsekwencje tego mogą być skomplikowane. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla z roku 1989 podkreślał wielokrotnie swe przywiązanie do niestosowania przemocy. Wspominał, że zasmuciła go też egzekucja irackiego dyktatora Saddama Husajna.