73-letni dalajlama, laureat pokojowej Nagrody Nobla z 1989 r., pod koniec września powrócił do swych zajęć w Dharamśali na północy Indii po pobycie w szpitalu w Bombaju i miesięcznej rekonwalescencji. Odwołano jednak jego wizyty w Niemczech i Szwajcarii, na które miał się udać 10 października. Zdaniem lekarzy duchowy przywódca Tybetańczyków winien przede wszystkim odpocząć, gdyż powodem jego złego samopoczucia miało być głównie przemęczenie.