W stolicy rano otwarto pierwszych pięć stacji metra, które zamknięto z powodu zagrożenia wodą. Wieczorem Łaba kulminowała w Mielniku na poziomie 9 metrów 40 centymetrów, nie czyniąc poważniejszych szkód. Teraz wielka woda płynie w kierunku Usti, Deczina i Hrzenska na granicy z Niemcami. W Usti Łaba będzie kulminować dziś po południu. Wczoraj wieczorem o 22-ej zakończyła się ewakuacja 3700 osób z zagrożonych dzielnic miasta. Według zapowiedzi hydrologów rzeka osiągnie poziom aż 11 i pół metra. Sztab kryzysowy zaapelował do kierowców, aby w najbliższych dniach omijali okolice Usti nad Łabą, Deczina i Hrzenska i uważnie korzystali ze wskazówek oraz poleceń policji. "SE": "Gdy Czesi spuszczą wodę, potopimy się!"