Akcja zatrzymywania imigrantów jest związana z kryzysem migracyjnym w Europie. Według lokalnych mediów, we wczesnych godzinach porannych, aresztowano ok. 200 imigrantów, przyjeżdżających do południowych Czech z Austrii i Węgier. Do mediów dostały się zdjęcia, na których czeska policja numeruje uchodźców. Wywołało to oburzenie samych podróżujących, którzy tłumaczyli, że podróżowali legalnie, wcześniej nabywając bilety i otrzymując zgodę od władz Węgier. Gubernator Michal Hasek tłumaczył zachowanie policji mówiąc, że policjanci "przygotowują się do tego, co może się dziać, kiedy fala migrantów wzrośnie". Kryzys migracyjny to w ostatnim czasie największy problem Europy. Alarmujące dane na temat zwiększającej się w Europie fali imigrantów powodują, że europejskie państwa decydują się na kontrowersyjne rozwiązania, m.in. budowę muru na granicy Węgier i Serbii.