Reklama

Część opozycji chce nadzoru OBWE nad śledztwem w sprawie śmierci Niemcowa

Część rosyjskiej opozycji chce, aby śledztwo w sprawie śmierci Borysa Niemcowa nadzorowali przedstawiciele OBWE. Taką inicjatywę w niedzielę na posiedzeniu Zgromadzenia Parlamentarnego tej organizacji przedstawił szef Fundacji Borysa Niemcowa Władimir Kara - Murza.

Wcześniej rosyjskie organy ścigania postanowiły wznowić śledztwo, aby ustalić kto był zleceniodawcą zabójstwa lidera opozycji.

Borys Niemcow został zastrzelony w lutym 2015 roku w centrum Moskwy. Stołeczny sąd skazał na wieloletni pobyt w łagrach pięciu mężczyzn oskarżonych o zamordowanie polityka.

Kilka dni temu rosyjska prokuratura i Komitet Śledczy postanowiły wznowić śledztwo, aby ustalić, kto zlecił zabójstwo. Jednak krewni i przyjaciele Borysa Niemcowa nie ufają rosyjskim organom ścigania i liczą, że postępowanie będzie prowadzone pod nadzorem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Reklama

Władimir Kara - Murza, który jest jednym z inicjatorów tego pomysłu powiedział rozgłośni Echo Moskwy, że -"nie wolno pozwolić, aby władze przemilczały śmierć Borysa Niemcowa i zamiotły ten temat pod dywan". Opozycjonista przypomniał, że zgodnie z kartą OBWE, kwestie demokracji i praw człowieka nie mogą być tylko wewnętrzną sprawą oddzielnych państw, ale są przedmiotem międzynarodowych zobowiązań.

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy