Część mieszkańców bez prawa głosu. Rewolucja w europejskim kraju
Prezydent Estonii podpisał nowelizację konstytucji zakazującą udziału w wyborach lokalnych mieszkańcom państw trzecich oraz bezpaństwowcom. Głosowanie będzie nadal możliwe dla obywateli krajów Unii Europejskiej. Nowe prawo uderzy przede wszystkim w rosyjską mniejszość. Szacuje się, że liczba Rosjan w Estonii przekracza 78 tys., zaś populacja kraju wynosi niewiele ponad milion.

- Prezydent Estonii podpisał nowelizację konstytucji, która zakazuje udziału w wyborach lokalnych mieszkańcom państw trzecich i bezpaństwowcom.
- Nowe prawo najbardziej dotknie rosyjską mniejszość w Estonii, która liczy ponad 78 tys. osób.
- Obywatele Estonii i Unii Europejskiej nadal będą mogli głosować w wyborach, a zmiany będą obowiązywać od 2029 roku.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Decyzja prezydenta Alara Karisa była potwierdzeniem woli wyrażonej w marcu przez estoński parlament. Aby przegłosować zmiany w wyborach lokalnych konieczna była nowelizacja konstytucji. To pierwsza taka sytuacja od 1992 roku.
- Decyzja, że tylko obywatele Estonii i Unii Europejskiej będą mogli głosować w wyborach lokalnych, jest niewątpliwie zgodna z prawem - mówił Karis.
Estonia. Rewolucja w wyborach. Chodzi o mniejszość rosyjską
Prezydent Estonii podkreślił, że "równie ważne jest, aby osoby pozbawione prawa do głosowania nie myślały, że państwo chce ich wykluczyć z życia publicznego lub postrzega je jako zagrożenie dla bezpieczeństwa".
W opinii Alara Karisa ustawodawcy przyjęli prawo w trosce o "jedność estońskiego społeczeństwa w przyszłości".
Nowe prawo najbardziej uderzy w mniejszość rosyjską, której populacja wynosi według danych MSW blisko 79 tys. osób.
Faktycznie rosyjska mniejszość w Estonii stanowi ponad 20 proc. populacji, ale część z nich posiada obywatelstwo estońskie.
Przepisy dotyczą również ponad 2,6 tys. Białorusinów oraz ponad 60 tys. bezpaństwowców posiadających pozwolenie na pobyt (posiadaczy tzw. szarych paszportów, chodzi głównie o obywateli byłego Związku Radzieckiego - red.).
Rewolucja w kraju UE. Wielkie zmiany w wyborach lokalnych
Oficjalne dane wskazują, że Estonii liczy 1,37 mln mieszkańców. Wychodzi na to, że nowe prawo pozbawiło prawa głosu w wyborach lokalnych aż 10 proc. populacji tego bałtyckiego kraju.
Przyjęte poprawki zakładają, że najbliższe wybory lokalne w październiku 2025 roku będą ostatnimi, w których wezmą udział wszyscy mieszkańcy Estonii. Od 2029 roku obowiązywać będą nowe przepisy.
Czteroletni okres ma umożliwić pozbawionym prawa głosu przyjęcie estońskiego obywatelstwa i udział w następnych wyborach.
Źródło: ERR, Meduza
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!