Mieszkańcy Sydney wzywani są do przygotowania plecaków z najniezbędniejszymi przedmiotami, które mogą być im potrzebne w przypadku ataku terrorystycznego, naturalnego kataklizmu czy nagłego wybuchu epidemii. Wszyscy mieszakńcy Sydney powinni zapakować do "plecaków bezpieczeństwa" apteczkę, mapę, zapas żywności, papier toaletowy, taśmę klejącą, buty sportowe i czapkę z daszkiem. Miasto oplakatowane jest informacjami "co zrobić w razie niebezpieczeństwa" - należy próbować przedostać się do jednego z trzech wyznaczonych w mieście "miejsc bezpieczeństwa". Koty - jak głoszą informacje - należy przenosić w bawełnianej poszewce na poduszkę. Członkowie partii Zielonych podejrzewają, że cała akcja jest próbą stworzenia atmosfery zagrożenia przed nadchodzącymi wyborami. Władze stanowczo temu zaprzeczają. Jak jednak przyznaje burmistrz Sydney, Clover Moore, ona sama nie spakowała jeszcze plecaka. Na podstawie informacji BBC. Więcej interesujących doniesień ze świata