Sędzia Madina Zajnetdinowa ogłosiła wymiar kary po trwającym przez około dziesięć godzin odczytywaniu wyroku na poniedziałkowej rozprawie. Prokurator żądał dla Titijewa kary czterech kolonii karnej zwykłego reżimu i wysokiej grzywny. Obrońcy działacza już wcześniej zapowiadali, że odwołają się od wyroku skazującego.