Ałkchanow uzyskał w wyborach ponad 70 proc. głosów, ale niezależni obserwatorzy kwestionują te wyniki. 47-letni Ałchanow jest jednym z nielicznych przedstawicieli obecnych, promoskiewskich władz, który nie ma za sobą walki po stronie separatystów. W czasie pierwszej wojny w Czeczenii (1994- 96) poparł marionetkowy prorosyjski rząd Doku Zawgajewa, zaś gdy Rosjanie wycofywali się z Groznego bronił przed partyzantami dworca kolejowego.