Teraz wojsko przeczesuje dom po domu w poszukiwaniu dowódcy obrońców Komsomolskoje - Rusłana Giełajewa. Około 500 jego ludzi zajęło miejscowość 6 marca. Separatyści chcieli w ten sposób dokonać wyłomu w pierścieniu rosyjskiej armii wokół wąwozu arguńskiego.