61-letniego Grahama Briana zatrzymano w Urus-Martan, miejscowości oddalonej o 25 kilometrów na południowy-wschód od stolicy Czeczenii - Groznego. Aresztowany twierdzi, że pracował w tej kaukaskiej republice jako przedstawiciel jednej z organizacji, zajmującej się pomocą humanitarną. Teraz zatrzymanemu Brytyjczykowi grozi karne odesłanie do Moskwy. Potem może być wydalony z Rosji.