Sprawa ta stanowiła element afery korupcyjnej, w której efekcie Petr Neczas ustąpił w czerwcu ubiegłego roku ze stanowiska premiera, a jego centroprawicowa Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) doznała dotkliwej porażki w przeprowadzonych w cztery miesiące później przedterminowych wyborach do Izby Poselskiej. W momencie złożenia dymisji Neczas był już zaangażowany w proces rozwodowy z Radką, a po uzyskaniu rozwodu ożenił się z byłą szefową swego gabinetu, znaną wcześniej jako Jana Nagyova. Przeciwko Neczasowi wszczęto postępowanie karne w związku z podejrzeniem, iż załatwił trzem krytykującym jego politykę posłom ODS lukratywne posady w państwowych firmach w zamian za zrzeczenie się mandatów, co pozwoliło rządowi utrzymać parlamentarną większość. Posłowie ci są jednak chronieni immunitetem, a działania prokuratury wobec byłego premiera mają jak dotąd mało zdecydowany charakter. Sąd uznał Neczasovą za winną nadużycia uprawnień służbowych i poza karą więzienia nałożył na nią zakaz pracy w administracji państwowej. W tej samej sprawie oskarżone były jeszcze trzy inne osoby - sprawy byłych szefów VZ Ondreja Palenika i Milana Kovandy przekazano ministerstwu obrony do rozpatrzenia w trybie dyscyplinarnym, a postępowanie wobec wywiadowcy Jana Pohunka umorzono.