Na skutek zdarzenia ucierpiało siedem osób, z których trzy opuściły budynek o własnych siłach, a cztery pozostałe były reanimowane przez ratowników medycznych i w ciężkim stanie przewiezione do szpitala. Dwie z tych osób zmarły, a dwie pozostałe przebywają na oddziale intensywnej terapii, a ich stan lekarze określają jako bardzo poważny. Rzecznik lokalnej straży pożarnej Petr Poncar powiedział, że okoliczni mieszkańcy nie byli zagrożeni, ale strażacy zalecili na wszelki wypadek, by nie otwierali okien. Do wycieku doszło wewnątrz budynku, na zamkniętym terenie firmy w dzielnicy Pilzna, Skvrnianech. Policja zamknęła ulice prowadzące do zakładu.