Nie mogąc zmusić żurnalistów do ustępstw, nowy dyrektor Jirzi Hodacz zawiesił nadawanie programu. Obie strony konfliktu emitowały konkurencyjne wydania wiadomości, oskarżając się nawzajem o piractwo. Przez siedzibą telewizji w Pradze demonstrowało wczoraj kilka tysięcy osób, domagając się ustąpienia nowego szefostwa. Podobnie było w Ostrawie, gdzie znajduje się silny regionalny ośrodek telewizyjny. Na ulicach Ostrawy nie wyczuwa się jednak napiętej atmosfery wokół telewizji, a raczej jej chwilowego braku. - Mamy czas na inne rzeczy - żartowała pewna młoda dama, która mimo fatalnej pogody wybrała się na spacer i na zakupy. Ciekawie wyglądają wystawy w sklepach ze sprzętem rtv. Otóż zamiast popularnej "jedynki" i "dwójki" transmitowany jest prywatny kanał telewizji "Nowa" i ta słynna już czarna plansza z napisami z państwowych kanałów, która przejdzie chyba do historii czeskich - i nie tylko - mediów. Niektórzy nagrywali ją sobie na pamiątkę. Ludzie mają także wczorajsze przerywane dzienniki i reportaże nadawane tuż przed nimi, w których prezentowane były relacje z wydarzeń w Pradze.