Lekkie obrażenia odniosło trzech strażaków. Przed godziną 13 służby ratownicze poinformowały, że pożar został praktycznie ugaszony. Na miejscu zdarzenia interweniowało 17 zespołów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. W mieście dało się z daleka dostrzec gęsty dym. Sytuacja była monitorowana z powietrza przez policyjny helikopter z kamerą termowizyjną. Jeszcze przed przyjazdem pierwszych zespołów strażackich rozpoczęła się ewakuacja około 50 pacjentów oraz członków personelu medycznego z oddziałów neurologii, okulistyki i laryngologii. Szpital należy do czeskich sił zbrojnych, dlatego śledztwo w sprawie przyczyn zdarzenia przejmie żandarmeria wojskowa wspólnie z wojskową strażą pożarną.