Do katedry świętego Vita na Hradczanach przyszło około 2 tysięcy wiernych. Prymas , kardynał Dominik Duka w kazaniu zaapelował do nich do przemyśleń o tym co przyniosła Aksamitna Rewolucja. "Nie dajmy się zmylić. Listopad nie spadł z nieba. Ani nie powstał sam z siebie. Wolność, którą znów mamy była ciężko odkupiona...". Ze studentami, którzy stali się ofiarą brutalnej interwencji komunistycznej milicji spotkał się premier Bohuslav Sobotka. Mówił w sceptycznym tonie o tym co ostatnich 25 lat przyniosło Czechom. Ostrzegał przed "wypalaniem się demokracji". Ma na to wpływ polityczne angażowanie się ludzi biznesu, którzy w ostatnim czasie tworzą partie polityczne. Na placu Wacława w centrum stolicy, w miejscu wielkich demonstracji Aksamitnej Rewolucji zaplanowano jutro wielki koncert.