Do tego czasu krajem kierować będzie przejściowy rząd fachowców z Janem Fischerem na czele. Jego gabinet zastąpił gabinet premiera Mirka Topolanka, wobec którego Izba Poselska uchwaliła w marcu wotum nieufności. Izba Poselska zaaprobowała większością głosów 172-9 poprawkę konstytucyjną, przyspieszającą wybory z połowy 2010 roku. Musi ją teraz zatwierdzić Senat i podpisać prezydent Vaclav Klaus. Czechom, które przewodzą w tym półroczu pracom Unii Europejskiej, grozi w tym roku skurczenie się gospodarki o ponad 2 proc. i gwałtowny wzrost deficytu budżetowego do ok. 5 proc. PKB; z pewnością tematy gospodarcze zdominują kampanię wyborczą. Fischer zapowiadał, że głównym zadaniem jego rządu będzie przygotowanie budżetu na rok 2010, co - jak ostrzegł minister finansów - będzie wymagać głębokich cięć wydatków publicznych.