Wszyscy oskarżeni pracowali w brneńskim Szpitalu Uniwersyteckim. Wśród nich jest pięciu lekarzy. - Całkowicie legalnie ściągali tkankę skórną z ciał zmarłych, a potem nielegalnie sprzedawali ją do zagranicznych banków tkanek - powiedział rzecznik państwowej prokuratury w Brnie Jan Sladky. Skórę dostarczano m.in. do holenderskiego banku tkanki Euro Skin Bank. Pieniądze, zamiast wpływać na rachunek szpitala, zasilały prywatne konta. W przypadku uznania winy oskarżonych przez sąd, grozi im kilka lat więzienia.