- Liczba chorych w województwach morawsko-śląskim i ołomunieckim niemal dwukrotnie przekracza średnią krajową i wynosi około 6000 chorych na 100 tys. mieszkańców - poinformowała Maria Otavova z Narodowego Laboratorium ds. Grypy. W trzech województwach - morawsko-śląskim, ołomunieckim i pilzneńskim - na zachodzie Czech aż do odwołania obowiązuje zakaz odwiedzin w szpitalach i domach opieki społecznej. Z powodu grypy zamknięto także większość szkół i przedszkoli. Najmniej zachorowań odnotowano w Pradze, ale i tam ich liczba wzrosła w ostatnim tygodniu o 73 proc. (wśród dzieci i młodzieży szkolnej aż o 127 proc.). Podobna jest dynamika zachorowań w Czechach środkowych i w województwie ołomunieckim.