Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Jądrowego w Pradze zaleciła kierownictwu Temelina, aby zastanowiło się, czy nie odłożyć o miesiąc lub dwa kolejnego startu elektrownii dla przeprowadzenia dodatkowej kontroli. W razie następnej, nawet niegroźnej awarii - ostrzega agencja - spółka CSZ, do której siłownia należy, otrzyma wysoką karę pieniężną. Awaria tak poważna jak ostatnia może spowodować nawet nakaz rozmontowania i sprawdzenia większości urządzeń elektrownii. Oznaczałoby to koszta większe niż budowa zakładu od podstaw, czyli w praktyce koniec Temelina.